Sprawdź, czy „grozi” Ci awans?

Każdy z nas pracuje z różnych powodów. Większość z nas powiedziałaby, że dla pieniędzy, prestiżu, itp. Jest to prawda ale nie są to jedyne powody, a przynajmniej nie u wszystkich dominujące. Niektórzy pracują też dlatego, że lubią, to co robią, inni z powodu tego, że to co robią przychodzi im łatwo. Jeżeli pracowalibyśmy tylko dla pieniędzy, to każdy z nas spokojnie mógłby zostać gwiazdą disco polo – ogromne zarobki, niekoniecznie wysokie kwalifikacje wymagane😊 – przepraszam wszystkich fanów disco polo za ewentualne urażenie tym stwierdzeniem.

Awans może być rozumiany różnie; zarówno jako zwiększanie zakresu odpowiedzialności za zadania, coraz trudniejsze wyzwania, jak i zmiana w hierarchii na coraz wyższe stanowiska, gdzie bardziej z roli eksperta stajesz się liderem.

W internecie można znaleźć wiele porad pomocnych w awansie. Sprowadzają się one do kilku założeń:

• Zrozum, poznaj szefa i działaj na jego korzyść,
• Pokaż kompetencje, które będą się liczyć na docelowym stanowisku,
• Wykaż się odpowiednią motywacją i zaangażowaniem oraz
• Popracuj nad relacjami (wykaż się inteligencją emocjonalną).

Jest jednak coś, co wyróżnia osoby, które często awansują. Zawarte jest również w powyższych  stwierdzeniach… odpowiednia motywacja  i zaangażowanie.

Skąd się bierze? Można je symulować przez jakiś czas. Jeżeli nie jest się naprawdę zaangażowanym w to, co się robi, to zwykle wychodzi to na jaw w stresujących okolicznościach. Paliwem zaangażowania i chęci do działania jest między innymi lubienie tego co się robi, zainteresowanie swoją pracą. Mam tu na myśli czynności, zadania, cele, które realizujesz. Nie „dotykam” tutaj tematu warunków pracy,  otoczenia, uposażenia oraz szefa i ludzi z którymi pracujesz. Jeżeli Twoja praca polega na współpracy z innymi (np. z klientami) to oczywiście jest to ważne.

Niektórzy nazywają to „wkładaniem serca w pracę”. Zauważamy takich ludzi w naszym otoczeniu na co dzień. Chętniej korzystamy z usług osób, które fascynują się swoją pracą, pasjonatów. Mogą to być sprzedawcy, fryzjerzy, fachowcy od remontu i innych profesji, mechanicy, dentyści, lekarze itp.

Jeżeli fascynujesz się swoimi obowiązkami to często przekłada się to na zwiększenie ilości klientów, projektów, zleceń. Im więcej pracy, wyzwań, tym bardziej się rozwijasz, nabywasz różnych doświadczeń i czy chcesz czy nie rozwijasz siebie lub swój biznes. W pewnym momencie podejmujesz decyzje co dalej.

W własnej firmie sam decydujesz, czy zatrudnić dodatkowe osoby, czy zlecić dodatkowe prace innym. W dużej, często przełożony o tym decyduje i chętniej wybierze osobę, która lubi to co robi, zmotywowaną i zaangażowaną niż taką, która tylko pokazuje odpowiednie umiejętności.

Jeżeli jesteś pasjonatem swojej pracy „grozi” Ci awans.

Mogłabym tutaj skończyć swój wpis. Powyższe jest pewnie oczywiste dla wielu, więc mogłoby się odnieść wrażenie, że artykuł został napisany z pozycji konsultanta – nie praktyka. Pociągnę w takim razie dalej… szczególnie należy tutaj rozwinąć temat awansu w dużej firmie, korporacji.

Nie zaprzeczę powyższym stwierdzeniom, że zaangażowanie i motywacja są podstawą. Większość ludzi ceni kontakt z osobami, które pasjonują się tym, co robią, nawet Twój szef czy koledzy z pracy. W przypadku awansu należy uwzględnić dodatkowo jeszcze kilka czynników:

• Czy na Twoim stanowisku, w Twojej specjalizacji jest możliwość awansu i z czym się to wiąże?

Może się okazać, że jako wysoko wykwalifikowany ekspert nie masz możliwości pójścia dalej-wyżej nie zmieniając zajęcia albo „schodząc” z roli eksperta. Nawet jak staniesz się managerem wysoko wykwalifikowanych ekspertów to często musisz zrezygnować z eksperckości na rzecz działań koordynujących pracę zespołu, zarządzania. Tu pojawia się pytanie: czy to dla Ciebie jest awans?

• Czy wspierasz szefa w realizacji celów?

W korporacji często awansowane są osoby tzw. lojalne wobec własnego przełożonego, takie które pracując na własny rachunek działają jednocześnie na rzecz szefa. Zgrabnie ująwszy chodzi o to, żeby wybijanie się na tle innych nie „przyćmiło” chwały przełożonego tylko działało na jego korzyść – dodawało jej blasku. Taki zadowolony szef zwykle odwdzięcza się właśnie awansem.

• Czy masz dobre relacje z współpracownikami, klientami wewnętrznymi?

Tutaj pokrótce chodzi zarówno o networking, tzw pokazywanie się w firmie. Efektem jest to, że wszyscy kojarzą Cię z danym tematem/działem. Co ważne, ten wizerunek nie powinien zakłócać, umniejszać roli – wizerunku Twojego szefa (patrz punkt 2). Z drugiej strony chodzi również o poprawne relacje w zespole, z osobami, z którymi pracujesz na co dzień.

W sytuacji, kiedy się zastanawiasz dlaczego inni awansują a Ty ciągle tkwisz w tym samym miejscu rozważ po pierwsze: czy lubisz to co robisz, czy daje Ci to satysfakcję?

Jeżeli odpowiedź jest pozytywna i jednocześnie działasz na rzecz szefa oraz budujesz profesjonalne relacje w firmie to jesteś na „pozycji zagrożenia”.

Jeśli z jakiegoś powodu w dłuższej perspektywie czasowej nic się nie dzieje, to nadal jesteś „zagrożony” awansem… być może w innej firmie 😊